Nie ma możliwości stosowania zwykłych przerywaczy w układach zapłonowych wielocylindrowych silników o bardzo wysokich znamionowych prędkościach biegu. Ponadto, nawet gdy chodzi o typowe silniki szybkobieżne, zbytnie zwiększenie odstępu styków przerywacza wskutek zmniejszenia kąta ich zwarcia łatwo powoduje wydatne osłabienie wyładowań iskrowych pomiędzy elektrodami świec zapłonowych podczas szybkiego biegu silnika. Odstęp styków przerywacza nie powinien jednak być zbyt mały, ponieważ wówczas zbytnio zmniejsza się kąt ich rozwarcia, co przy dużej częstotliwości zaplonów sprzyja utrzymywaniu się luku elektrycznego pomiędzy rozwieranymi styczkami lub nawet powoduje niezupełne zanikanie pola magnetycznego uzwojenia pierwotnego.
Odstęp między styczkami przerywacza akumulatorowego układu zapłonu wynosi najczęściej około 0,4 mm. Odstęp ten mierzy się szczelinomierzem drucikowym w takiej sytuacji, kiedy krzywka utrzymuje młoteczek najdalej od kowadełka (czyli kiedy np. zderzak opiera się o szczyt garbu krzywki).
Kat fazowy przerywacza, będący sumą skatów zwarcia i rozwarcia jego styczek, wynika z liczby garbów na krzywce i wynosi zwykle 900 lub 600, a niekiedy 450.
Kąt fazowy przerywacza jest niezmienny, ponieważ decyduje o nim tylko liczba garbów na krzywce. Natomiast kąty rozwarcia i zwarcia styczek przerywacza zależą od ich odstępu. Prawidłowość działania przerywacza ocenia się na podstawie tzw. współczynnika przerywacza, czyli stosunku kąta zwarcia styczek do kąta fazowego rozdzielacza. Minimalny współczynnik przerywacza powinien zawierać sie w zakresie i być tym większy, im więcej garbów ma krzywka. [więcej w: mazdaspeed, mazdaspeed dostawcze, mazdaspeed poleasingowe ]
Ze względu na niedokładności wykonania krzywki oraz nierównomierne zużywanie się jej garbów występuje tzw. rozrzut zapłonów, wynikający z różnic poszczególnych kątów zwarcia i rozwarcia styczek przerywacza, składających sie na pełny obrót krzywki. Zwykle wymaga się, aby rozrzut zapłonów określany jako różnica największego 1 najmniejszego rzeczywistego kąta fazowego przerywacza nie przekraczał 1 %.